Kryminalna zagadka, próba wyjaśnienia tajemniczej śmierci ojca, poszukiwanie zabójcy (lub zabójców), śledztwo, niepewność i niebezpieczeństwo. Brzmi jak dobry kryminał? Oczywiście! Jednak tym razem mowa o niezwykłym kryminale... Sprawa dotyczy wydarzeń, które miały miejsce w XVII wieku!
Tomasz Błudnicki wraca do swojego rodzinnego domu po ośmiu latach nieobecności spowodowanej sytuacją polityczną. Okres wojny i niewoli w końcu był już za nim. Jednak powrót do rodzinnego gniazdka nie jest oczekiwaną sielanką. Na miejscu okazuje się bowiem, że ojciec Tomasza nie żyje. Syn postanawia dowiedzieć się, co się stało. Jednak życie nie chce ułatwić mu zadania. Główny bohater walczy z demonami przeszłości, próbuje się odnaleźć w nowej sytuacji i... zakochuje się w pięknej szlachciance. Jak potoczą się losy Tomasza? Czy odnajdzie drogę do prawdy i szczęścia?
Józef Hen jest bardzo płodnym i poczytnym pisarzem. Żałuję, że dopiero teraz sięgnęłam po jego twórczość, ponieważ zakochałam się w "Crimen"! Promocyjne banery nie kłamały, reklamując tę powieść jako doskonały wehikuł czasu, z miejsca przenoszący nas do klimatycznego XVII wieku - barwnego świata powieści łotrzykowskich. Ten nieco mroczny klimat w połączeniu ze stylizowanym na staropolszczyznę językiem i zjawiskową panoramą społeczeństwa daje naprawdę wybuchową mieszankę. "Crimen" to istny dowód na to, że powieści historyczne są wciąż żywotnym gatunkiem literackim, który oferuje nam o wiele więcej niż tylko twórczość Sienkiewicza (choć tę również zaliczam do książkowych cudowności <3).
Fabuła książki rozwija się powoli, wymaga od nas nieco cierpliwości, jednak warto czekać na to, co nastąpi później. Oprócz wspólnych chwil spędzonych ze wspaniałymi barwnymi postaciami, "Crimen" oferuje czytelnikom o wiele więcej przygód i całkiem sporą dawkę wiedzy. Tak to już jest, że powieść historyczna wtłacza nam do głów wiedzę, którą przyswajamy mimowolnie. Uczymy się, przeżywając jednocześnie miłosne podboje bohaterów, ich radości, smutki, zdrady, zazdrości...
"Crimen" to doskonała propozycja dla wszystkich czytelników, którzy poszukują powieści nieoczywistej, z wątkiem kryminalnym i romansowym, ale również osadzonej w bardzo ciekawych, choć tragicznych czasach... Wiem na pewno, że moja przygoda z twórczością Józefa Hena dopiero się rozpoczęła...
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu:
Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńW sumie chyba jeszcze nie słyszałam o tej książce, ale mam ochotę po nią sięgnąć i ssprawdzić czy mi się spodoba.
OdpowiedzUsuń