Elner Shimfissle, jedna z najsympatyczniejszych starszych pań w miasteczku Elmwood Springs, nagle umiera. Cała społeczność jest w szoku, a chwilę później pogrąża się w żałobie. Jak zwykle w takich sytuacjach nasuwa się masa pytań, na które nikt nie zna odpowiedzi... Tymczasem pani Elner żyje sobie dalej! Ale jak to możliwe? Musicie sprawdzić już sami. :)
Miłością do twórczości Fannie Flagg zaraziła mnie Olga z Wielkiego Buka, za co jestem jej ogromnie wdzięczna! Zaczęłam od Smażonych zielonych pomidorów, które zaliczam do jednych z moich ulubionych, a zarazem najlepszych książek, jakie w życiu czytałam. Później recenzowałam dla Was Całe miasto o tym mówi. Tym razem mamy do czynienia wcale nie z nowością, a ze wznowieniem książki Fannie Flagg, której pierwsze wydanie swoją premierę miało w 2007 roku.
Odnoszę wrażenie, że w książkach tej autorki fabuła wcale nie jest ważna. Najważniejszy jest niesamowicie ciepły ton tych powieści. Czytasz i uśmiechasz się pod nosem! Niejednokrotnie uronisz łezkę, ale w tym samym czasie czujesz miód lejący się na Twoje serce. Właśnie takie są książki Fannie Flagg - pełne optymizmu, radości życia i chęci do nawiązywania pozytywnych relacji z ludźmi. Jednocześnie znajdziemy tutaj sporo nostalgii, ale takiej, która pozytywnie nastraja nas do działania. Jest nam smutno, ale wiemy, co zrobić, żeby było lepiej. Autorka nigdy nie zostawia czytelników bez odpowiedzi. Jej recepta na szczęśliwe życie jest prosta - bądź dobry, bo dobro szerzy się w szaleńczym tempie i zawsze wraca.
Jeśli jednak bardziej interesuje Was fabuła niż filozoficzne rozważania, nie zawiedziecie się. Fannie Flagg lubi rozwijać wątki społeczne, wprowadzać wiele barwnych postaci i tak zamieszać ich losami, aż zaskoczy chyba nie tylko czytelników, ale także samą siebie. :) Z pewnością jest to opowieść, którą trudno odłożyć.
Jeśli jeszcze nie znacie Fannie Flagg ani Elner Shimfissle, to najwyższa pora to zmienić! Gwarantuję, że ta książka naprawi nawet najgorszy dzień. Jak zawsze w przypadku Fannie Flagg, serdecznie polecam! :)
Za egzemplarz promocyjny serdecznie dziękuję wydawnictwu:
Nie znam jeszcze twórczości autorki, ale książka bardzo mnie zainteresowała. 😊
OdpowiedzUsuńOstatnio czytam twórczość rodzimych autorów.
OdpowiedzUsuńraczej po nią nie sięgnę, ale miło, że ta książka cię przekonała do siebie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Pola
www.czytamytu.blogspot.com