piątek, 25 maja 2018

Tajemnicze książki wydawnictwa RM

Hej!

Dziś mam dla Was recenzję zbiorową dwóch książek od wydawnictwa RM. Postanowiłam napisać jeden post, ponieważ książki są ze sobą w pewien sposób powiązane... Zapraszam na recenzję!



Nikt mi nie powie, że książka z czaszką na okładce i z tytułem "Stulecie trucicieli" nie będzie fascynująca! "Stulecie trucicieli" to zbiór krótkich historii, z których wszystkie wydarzyły się naprawdę. Są to ciekawostki, przyczyny procesów sądowych, spory, które nigdy nie zostały rozwiązane. Wszystkie przedstawione zbrodnie miały miejsce w XIX wieku, czyli w najbardziej dynamicznym i najciekawszym okresie w historii. Osobiście uważam, że zatrucie kogoś podejrzanymi substancjami chemicznymi to jeden z najbardziej tajemniczych i wyjątkowych sposobów na zabójstwo (lub samobójstwo). Może zabrzmi to dziwnie, ale pomyślcie sami - porównując zabicie kogoś siekierą a kwasem siarkowym, arszenikiem czy cyjankiem potasu. Zbrodnie przedstawione w książce Lindy Stratmann są przemyślane, wykwintne i trudne do udowodnienia bez profesjonalnej pomocy specjalisty. Śmiejemy się, że postać Sherlocka Holmesa byłaby wtedy niezbędna, jednak w rzeczywistości w XIX wieku takimi "Sherlockami" byli lekarze, którzy wcale nie byli aż tak "ciemni" jak się niektórym wydaje. XIX wiek to stulecie rozwoju i rozkwitu wszystkich dziedzin nauki, łącznie z medycyną. Nie bez powodu to właśnie wtedy truto ludzi na potęgę! 




Kolejną książką, którą chcę Wam dziś przedstawić jest "Krótka historia opium". Jest to jedna pozycja z całej serii pt. "Krótka historia...". Z serii tej znajdziecie historie m.in. o religii, ekonomii czy medycynie. Od razu mówię, że warto do nich zajrzeć! "Krótka historia opium" przedstawia dzieje tego dziwnego narkotyku, który kiedyś wcale nie był taki niebezpieczny... Autor opisał sposób, w jaki pozyskuje się opium oraz do czego ta substancja była używana i czy ma to swoje potwierdzenie w nauce. Nie mam wątpliwości co do tego, że Thomas Dormandy musi być naprawdę zafascynowany historią opium. W przeciwnym razie nie stworzyłby tak obszernego dzieła - bo "Krótka historia opium" wcale nie jest taka krótka... :) Autor przedstawił dzieje opium zaczynając od najstarszych czasów, a kończąc na czasach nam współczesnych. Jest to niezaprzeczalnie bardzo ciekawa lektura, nie tylko dla osób zainteresowanych tym tematem. 


Zarówno "Stulecie trucicieli" jak i "Krótka historia opium" zostały napisane bardzo przystępnym, lekkim językiem. Uwierzcie mi, że nie są to lektury typowo naukowe, przez które nie moglibyście przebrnąć. Jeżeli choć trochę interesuje Was ta tematyka, na pewno będziecie zadowoleni. Ze swojej strony nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić Wam obie te książki i mieć nadzieję, że spodobają Wam się tak bardzo jak mnie. :)


Za egzemplarze do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu:

2 komentarze:

  1. Pierwszy raz słyszę o tym wydawnictwie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na razie nie jestem do końca przekonana, ale może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń