Żona zaczęła w końcu znajdować pewną monotonię w tak dobrze
urządzonym Edenie. Doskonałe szczęście pierwszej kobiety w raju ziemskim
przyprawiło ją o mdłości, jakie sprawia zbyt długie sycenie się słodyczami, i
obudziło w hrabinie pragnienie, jak u Rivarola podczas lektury Floriana, aby
spotkać jakiegoś wilczka wśród tej pasterskiej idylli. Oto, jak się zdaje,
wiekuiste znaczenie symbolicznego węża, do którego Ewa zwróciła się
prawdopodobnie z nudów. Morał ten wyda się może nieco śmiały w oczach protestantów,
którzy biorą Genezę bardziej na serio niż sami Żydzi. Ale położenie pani de
Vandenesse da się wytłumaczyć bez figur biblijnych: czuła w duszy olbrzymią
niezużytą siłę, szczęście nie sprawiało jej cierpienia, spełniało się bez trosk
i niepokojów, nie drżała o jego utratę, objawiało się co rano w tym samym
niebieskim kolorze, z tym samym uśmiechem, z tym samym miłym słowem. Żaden
powiew, nawet zefiru, nie marszczył tego czystego jeziora: pragnęłaby nieco
sfalować tę taflę.
Balzac jest pisarzem, którego doceniłam już znacznie wcześniej, kiedy sięgnęłam po lekturę "Ojciec Goriot". Jednak "Córka Ewy" porusza inną tematykę - myślę, że bliższą sercu kobiety... Drogie panie, jeżeli szukacie lektury odpowiedniej na Dzień Kobiet, warto zwrócić uwagę właśnie na tę. Dlaczego?
"Z mężem wegetuje się, moja droga, żyje się jedynie z kochankiem"
"Córka Ewy" jest wspaniałym obrazem relacji między kobietami a mężczyznami. W nieoczywisty, ale jakże wyjątkowy sposób nawiązuje do motywów biblijnych - ale do tego jeszcze wrócę. Balzac jest znakomitym pisarzem, który z łatwością kreował postacie kobiece. Można powiedzieć, że płeć piękną znał od podszewki - rozumiał kobiety, ich potrzeby, pragnienia, namiętności... W swojej twórczości wytyka ludziom ich największe wady, ale w "Córce Ewy" oczernia przede wszystkim mężczyzn. Cała wymowa tytułu opiera się na tym, że każda kobieta jest córką Ewy, a symbolicznym wężem - kusicielem może być, a nawet często nim jest, mężczyzna. Balzac mówi bardzo dużo o nieszczęśliwych małżeństwach, o zaniedbywaniu kobiet przez ich ukochanych i o próbie odrzucenia swoich pragnień dla mniej ważnych powodów.
Balzac stworzył cykl powieści i opowiadań pt. "Komedia ludzka". "Córka Ewy" należy do części pierwszej - "Sceny z życia prywatnego". Autor inspirował się własnym związkiem z kobietą, od której otrzymał wsparcie finansowe. Pieniądze - to kolejny motyw tej powieści. Za każdymi pieniędzmi idzie władza, ale czy zawsze? Balzac ewidentnie pokazuje, że kobiety na początku XIX wieku były ciągle pomijane, pogardzano nimi, a ich sytuacji nie poprawił nawet posiadany majątek. Balzac w swoich dziełach mówi nie tylko o żądzach, ale przede wszystkim o wyższych potrzebach ludzkich. W "Córce Ewy" udowadnia, że zadaniem męża nie jest jedynie zaspakajać potrzeby seksualne, ale również być partnerem, wsparciem, towarzyszem, przyjacielem dla kobiety. Jak często się o tym zapomina..?
Twórczość Balzaca nie jest łatwa. Znajdziecie tutaj przede wszystkim opisy, a mało dialogów. Żeby dobrze zrozumieć sens utworu, czytelnik musi się bardzo skupić na treści. Jest to zdecydowanie wymagająca proza, po którą naprawdę warto sięgnąć. Serdecznie polecam. :)
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu:
Obecnie nie mam nastroju na zbyt wymagające książki, a i tematyka raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńO, cieszę się że przeczytałaś tę książkę :) jest warta poświęcenia jej czasu.
OdpowiedzUsuńCzasami sięgam po takie wymagające książki, dlatego nie mówię jej ''nie''. :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości tego autora, ale ta książka zwraca uwagę.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o autorze, ale na razie mam lektury szkolne, które też są wymagające i trudne, więc sobie odpuszczę!
OdpowiedzUsuńNa wszystko przyjdzie czas! :)
Usuń