Zostałam nominowana do The Summer Reader Book Tag przez Zaksiążkowaną, za co bardzo dziękuję. I już odpowiadam:
1. Lemoniada - książka, która gorzko, żałośnie się zaczęła, ale potem stała się lepsza
Jest bardzo dużo takich książek, ale nie będę szukać i kombinować. Ostatnia książka, jaką przeczytałam, była właśnie taka. "Zapach lawendy". ;)
2. Złote słońce - książka, która wywołała u ciebie niezrównany uśmiech
Takich książek również jest strasznie dużo. Ale jedna z takich, po których byłam uśmiechnięta to "Czwarty wymiar" Meg Cabot. ;)
3. Tropikalne kwiaty - książka, której akcja rozgrywa się za granicą
Oczywiście, że "Mistrz i Małgorzata"! Moskwa jest wspaniale ukazana w tej książce. Nie ma się co dziwić, że to jedna z ulubionych lektur szkolnych. ;)
4. Cień drzewa - książka, w której tajemniczy lub mroczny bohater został przedstawiony jako pierwszy
Z tego co pamiętam, w "Black Ice" są dwa mroczne charaktery, z których jeden jest świetnie wykreowany. Nie będę mówić o kogo mi chodzi, bo jeszcze przypadkiem komuś odbiorę chęć czytania. :D
5. Plażowy piasek - książka, która była ciężka w czytaniu, a jej akcja ledwo się rozwinęła
Pierwsze, co mi przyszło do głowy to "Dżuma". Wystawiłam pozytywną recenzję tej książce, bo zawiera naprawdę wartościowy przekaz. Jednak nie zmienia to faktu, że czyta się ją strasznie, a akcji praktycznie nie ma. :D
6. Zielona trawka - bohater, który był pełen życia, sprawiał, że się uśmiechałaś
Delia z książki pt. "To przez ciebie!". Niezwykle żywa i zabawna kobieta, która bawi się życiem mimo swojego wieku. Polubiłam ją właśnie przez specyficzne podejście do życia i radość.
7. Arbuz - książka, która miała jakiś soczysty sekret
Każdy kryminał ma taki soczysty sekret. Jednak jeden z najlepszych sekretów jst zawarty w książce Katarzyny Puzyńskiej pt. "Utopce". Czytelnik nie da rady domyślić się rozwiązania zagadki! Każda strona książki stawia więcej pytań, a nie daje odpowiedzi. Sekret za sekretem. To się nazywa dobry kryminał! ;)
8. Kapelusz na słońce - książka osadzona w ogromnym wszechświecie
"Wiedźmin". <3 Co prawda, swoją wiedzę o Rzeźniku z Blaviken opieram tylko na grze "Wiedźmin 3: Dziki Gon". Przeczytałam dwa pierwsze tomy, ale styl pisania pana Sapkowskiego zwyczajnie mi się nie podoba. ;/ Ale znam całą historię i - trzeba przyznać - autorowi należy się wielki szacunek za stworzenie tak wspaniałego świata. Nie wspominając już o tym, co zrobiła ekipa z CD Project Red stwarzając tak wspaniałą grę. ;)
9. BBQ - książka, której bohater był opisany jako przystojniak
Przywołam tutaj Cztery z serii "Niezgodna". Co prawda, jest to sporna kwestia, bo po filmie bardzo dużo osób mówi, że Cztery jest paskudny. :D Ale sama Tris uważa go za ideał mężczyzny, więc niech tak zostanie.
Nominuję:
I każdego, kto ma ochotę wykonać ten TAG!
Wracam teraz do czytania. "Duma i uprzedzenie" na mnie czeka. ;) A Wy? Co czytacie w pierwszy poniedziałek wakacji? ;)
Miłego dnia! <3
P.S. Konkurs na blogu nadal trwa - http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2016/06/soneczny-konkurs.html
P.S. Konkurs na blogu nadal trwa - http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2016/06/soneczny-konkurs.html
A mi się "Dżuma" akurat podobała :)
OdpowiedzUsuńI naprawdę wróć do "Wiedźmina", cała saga jest cudowna. Im dalej tym lepiej <3
Super tag, aż poczułam wakacyjny klimat!
OdpowiedzUsuńIm częściej widzę ten TAG, tym większą mam ochotę na zrobienie go u siebie ;) Ja w szkole "Mistrza i Małgorzaty" jeszcze nie miałam (i pytanie czy w ogóle będę mieć...) ale czytałam i muszę powiedzieć, że to jest jedyna książka do której wracam tak nałogowo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Lunatyczka
Świetny tag :D :3 Zgadzam się z Twoją Lemoniadą, dokładnie to samo myślę o Zapachu Lawendy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://zksiazkawkieszeni.blogspot.com/ :3
Super TAG! Czytałam ,,Black Ice" i była to pierwsza książka, w której główna bohaterka bardzo nie przypadła mi do gustu, ale mimo tego, była bardzo przyjemna. A co do ,,Niezgodnej", według mnie Theo James, odgrywający rolę Cztery, jest idealny. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na rozdanie :)
Dominika z booksofsouls.blogspot.com
Ja "Mistrza i Małgorzaty" jeszcze nie czytałam, ale mam tę książkę w domu, a skoro to klasyk, to grzechem byłoby go nie przeczytać. Natomiast Tobias w filmie był według mnie przeciętny, ale całkiem pasował do swojej roli ;)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że aktor jest dobrze dobrany. Ale słyszałam, że mnóstwo dziewczyn było niezadowolonych z takiego wyboru. :D Co kto lubi. ;)
UsuńTen TAG tak bardzo nastraja wakacyjnie <3 <3
OdpowiedzUsuńAch, Mistrz i Małgorzata <3 Muszę kiedyś przeczytać ponownie tę pozycję, na spokojnie (bo czytałam jako lekturę :|)
Ejjj, ja chyba też w tej samej kategorii podałam Black ice xDDD Pasuje jak ulał :P
I zupełnie zgadzam się co do Dżumy xD To była męczarniaaa. Ja też wystawiłam całkiem pozytywną ocenę książce, ale ja czasami sama siebie nie rozumiem, takżeee xD
Haha! Bo osoby czytające książki żyją w swoim własnym świecie, dlatego nie rozumieją samych siebie. <3
UsuńTu mnie jeszcze nie było, a takie interesujące miejsce :) super tag, bardzo klimatyczny!
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Dziękuję bardzo i zapraszam częściej! ;)
UsuńBardzo ciekawy TAG, niedługo zamierzam zrobic go u siebie. W trzecim pytaniu moja odpowiedź brzmiałaby taksamo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
http://themessofbookie.blogspot.com/
Ale nietypowy TAG. Z takim jeszcze się nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńA "Black Ice" czytałam i uważam, że jest świetny.
Żadnej z tych książek nie czytałam, ale kojarzę Dżumę i Black Ice. Pierwszą pozycję poznałam jedynie poprzez streszczenie (jak większośc lektur, niestety), za to Black Ice chodzi mi po głowie ostatnio.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :).
Dziękuję za nominację, jednak kiedyś wykonywałam już ten tag na swoim blogu :D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przeczytać "Wiedźmina", bo jestem niesamowicie ciekawa tej serii ;)