wtorek, 20 marca 2018

Wszystkie jesteśmy córkami Ewy | Klucz do szczęścia według Balzaca

Żona zaczęła w końcu znajdować pewną monotonię w tak dobrze urządzonym Edenie. Doskonałe szczęście pierwszej kobiety w raju ziemskim przyprawiło ją o mdłości, jakie sprawia zbyt długie sycenie się słodyczami, i obudziło w hrabinie pragnienie, jak u Rivarola podczas lektury Floriana, aby spotkać jakiegoś wilczka wśród tej pasterskiej idylli. Oto, jak się zdaje, wiekuiste znaczenie symbolicznego węża, do którego Ewa zwróciła się prawdopodobnie z nudów. Morał ten wyda się może nieco śmiały w oczach protestantów, którzy biorą Genezę bardziej na serio niż sami Żydzi. Ale położenie pani de Vandenesse da się wytłumaczyć bez figur biblijnych: czuła w duszy olbrzymią niezużytą siłę, szczęście nie sprawiało jej cierpienia, spełniało się bez trosk i niepokojów, nie drżała o jego utratę, objawiało się co rano w tym samym niebieskim kolorze, z tym samym uśmiechem, z tym samym miłym słowem. Żaden powiew, nawet zefiru, nie marszczył tego czystego jeziora: pragnęłaby nieco sfalować tę taflę.


Balzac jest pisarzem, którego doceniłam już znacznie wcześniej, kiedy sięgnęłam po lekturę "Ojciec Goriot". Jednak "Córka Ewy" porusza inną tematykę - myślę, że bliższą sercu kobiety... Drogie panie, jeżeli szukacie lektury odpowiedniej na Dzień Kobiet, warto zwrócić uwagę właśnie na tę. Dlaczego? 


"Z mężem wegetuje się, moja droga, żyje się jedynie z kochankiem"


"Córka Ewy" jest wspaniałym obrazem relacji między kobietami a mężczyznami. W nieoczywisty, ale jakże wyjątkowy sposób nawiązuje do motywów biblijnych - ale do tego jeszcze wrócę. Balzac jest znakomitym pisarzem, który z łatwością kreował postacie kobiece. Można powiedzieć, że płeć piękną znał od podszewki - rozumiał kobiety, ich potrzeby, pragnienia, namiętności... W swojej twórczości wytyka ludziom ich największe wady, ale w "Córce Ewy" oczernia przede wszystkim mężczyzn. Cała wymowa tytułu opiera się na tym, że każda kobieta jest córką Ewy, a symbolicznym wężem - kusicielem może być, a nawet często nim jest, mężczyzna. Balzac mówi bardzo dużo o nieszczęśliwych małżeństwach, o zaniedbywaniu kobiet przez ich ukochanych i o próbie odrzucenia swoich pragnień dla mniej ważnych powodów. 

Balzac stworzył cykl powieści i opowiadań pt. "Komedia ludzka". "Córka Ewy" należy do części pierwszej - "Sceny z życia prywatnego". Autor inspirował się własnym związkiem z kobietą, od której otrzymał wsparcie finansowe. Pieniądze - to kolejny motyw tej powieści. Za każdymi pieniędzmi idzie władza, ale czy zawsze? Balzac ewidentnie pokazuje, że kobiety na początku XIX wieku były ciągle pomijane, pogardzano nimi, a ich sytuacji nie poprawił nawet posiadany majątek. Balzac w swoich dziełach mówi nie tylko o żądzach, ale przede wszystkim o wyższych potrzebach ludzkich. W "Córce Ewy" udowadnia, że zadaniem męża nie jest jedynie zaspakajać potrzeby seksualne, ale również być partnerem, wsparciem, towarzyszem, przyjacielem dla kobiety. Jak często się o tym zapomina..?

Twórczość Balzaca nie jest łatwa. Znajdziecie tutaj przede wszystkim opisy, a mało dialogów. Żeby dobrze zrozumieć sens utworu, czytelnik musi się bardzo skupić na treści. Jest to zdecydowanie wymagająca proza, po którą naprawdę warto sięgnąć. Serdecznie polecam. :)

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu:

6 komentarzy:

  1. Obecnie nie mam nastroju na zbyt wymagające książki, a i tematyka raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, cieszę się że przeczytałaś tę książkę :) jest warta poświęcenia jej czasu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami sięgam po takie wymagające książki, dlatego nie mówię jej ''nie''. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam twórczości tego autora, ale ta książka zwraca uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o autorze, ale na razie mam lektury szkolne, które też są wymagające i trudne, więc sobie odpuszczę!

    OdpowiedzUsuń