niedziela, 1 stycznia 2017

Podsumowanie WRITE & READ + garść informacji

Hej!

Nadszedł czas na kolejne podsumowanie wyzwania. Tym razem dostałam tylko trzy linki.




1. Wkrocz do lasu ciernistego
2. Z potrzeby pisania
3. Book Prisoner

Polecam przeczytać, bo są naprawdę świetne! :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

A teraz garść informacji. Wyzwanie WRITE AND READ zostaje zakończone z powodu braku zainteresowania. Jednak czytelnicy wolą nie ryzykować z pisaniem, bo nie czują się w tym dobrze. Ja to rozumiem. :) Następnym razem stworzę wyzwanie czytelnicze, które może pozyska więcej chętnych. Natomiast teraz oficjalnie kończę wyzwanie WRITE AND READ.

Druga sprawa jest taka, że zastanawiam się nad dalszym prowadzeniem bloga. Ze względu na brak czasu, związany z nadchodzącymi maturami, nie mogę całkowicie poświęcić się blogowym akcjom i zabawom czytelniczym. Wiążę się to, niestety, z niewielką ilością czytelników. Dlatego nie jestem pewna czy jest sens dalej prowadzić tego bloga... 

Ale póki co - czytam i piszę. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. :) 

Miłego dnia! :)
I... SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! :)

4 komentarze:

  1. Szkoda, że długo nie było mnie na blogspocie i przegapiłam te wyzwanie :(
    Rozumiem Twój brak czasu i życzę powodzenia w nauce.
    Szczęśliwego nowego roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale chyba najważniejsze to pisać dla siebie, czyż nie? :) Ja piszę głównie dla siebie :)
    O, nie wiedziałam o tym wyzwaniu! :( A ja kocham pisać no....
    I też mam matury - high five <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę szkoda, że kończysz z wyzwaniem, ponieważ byłam zainteresowana, jednak trafiłam na ostatni temat, na który nie znalazłam niestety pomysłu... Wielka szkoda, jednak rozumiem, nie na wszystko znajduje się czas, a jest on dość rzadkim Towarem :D
    No nic, jedyne co mogę zrobić to życzyć szczęścia i dobrych wyników słonko ;)
    Au revoir :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, szkoda uśmiercać taką fajną inicjatywę, ale rozumiem taką decyzję. Materiał sam się nie przerobi :(
    Polecam za to czytanie i pisanie w ilościach hurtowych, do matury z polskiego jak znalazł, bo a to punkty za język wpadną, a to jakiś walor ;) Trzymam kciuki, bo to już coraz bliżej!

    OdpowiedzUsuń